piątek, 15 maja 2015

Twarz pędzlami pieszczona..... cz.1



Od dluszego czasu poszukiwalam pedzla idealnego do podkladu. W swoich pedzlach posiadam co prawda pedzelek standardowy jezyczkowy pedzel do podkladu




Przepraszam za to iz pedzelek jest lekko brudny, a;e uzywalam go dzis rano.
Srednio piorę pedzle co 3 dni a ten byl w środe prany



,ale zostawia lekkie smugi na mojej twarzy przez co musze dodatkowo palcami wyrownywac podklad aby ujednolicic koloryt skory. Do tej pory jakos sobie radzilam. Ale nie po to zaopatrzylam sie w zestaw 32 pedzli( tymi pedzlami mozna zdzialac cuda!) aby jeszcze sie brudzic dodatkowo przy poprawianiu podkladu.
Wiec zaczelam szukac... Pedzla dosc zbitego  z krotkim wlosiem oraz grubym trzakiem...
Coz to byly za poszukiwania!!! Przewertowalam 1000 stron w Internecie... Wszedzie polecane byly pedzle Sigmy czy Zoeva lub tez Hakuro..

Moj boze,nie szukam pedzla za 80 euro. Moze i jest to zakup na dlugie lata.. Ale nie jestem profesjonalistka i nie chce nawet wydawac calego kieszkowego na jeden pedzel...
Lecz nie poddawalam sie. Szukalam dalej! I nareszcie znalazlam!! Pedzelek drogeryjny,w miare tani,posiadajacy bardzo dobre recenzje. A oczym mowa?? O pedzelku z Ebelin do podkladu i korektora







Pedzelek kupilam w drogerii DM za 3,95€ . Jak na powyższych zdjeciach widac pedzel odpowiada moim oczekiwania. Krotkie wlosie,gruby trzonek,zbite wlosie.
Z niecierpliwoscia otworzylam go w drodze do domu.

Pierwsze wrazenie?? Dobry,solidny produkt. Wloski miekkie,wiec nie beda podrazniac twarzy.  Majac w zwyczaju przesunelam po wlosiu palcem. W prawo w lewo. I tu wyszly pierwsze wloski! Zaskoczona powtorzylam te czynnosc,ale na szczescie juz nic nie wyszlo.
Powachalam pedzelek,a raczej wlosie. ( Wiem wiem dziwne to troche) . Po przeczytaniu wielu artykulow oraz zobaczeniu wieluuu filmikow na Youtube,wiem ze tanie pedzelki troszke smierdza. Wiec powąchałam swoj nowy nabytek. Wyczuwalam lekki chemiczny zapaszek. Nie zbyt mocny ale po  jednym praniu pozbede sie go.
Ogolnie po pierwszym wrazeniu jestem zadowolona.  Za male pieniazki kupilam produkt dobrej jakosci. Pedzelek spelnia moje oczekiwania oraz wymagania.
Jak sie sprawdzi w praktyce?? Tego dowiecie sie za pare dni. A w nastepnej notce dowiecie sie jakimi jeszcze pedzlami pieszcze swoja twarzyczke wykonujac codzienny makijaz

Do zobacznia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz