niedziela, 31 maja 2015

Rival de Loop Natural Touch Concealer vs. Rival de Loop Young Liquid Concealer


Cześć
Dziś na ringu dwa Korektory. Rival de Loop Natural Touch Concealer oraz  Rival de Loop Young Liquid Concealer.
Firmy Rival de Loop i Rival de Loop Young są to firmy Rossmanna, właściwie jedna firma lecz w dwóch wersjach.Dla bardziej dojrzalszych kobiet oraz dla młodych kobiet.



Oto pierwszy pod ostrzałem korektor Natural Touch Concealer. Producent obiecuje nam dobre krycie, lekką formułe, redukcje zmarszczek.


Korektor ma aplikator jak wiele blyszczykow. Plastikowe,małe opakowanie gwarantuje nam,że mozna go wszedzie zabrac

Działanie...
Tu troszke gorzej.. Korektor wcale lekki nie jest. Wielokrotnie tworzy skorupy pod oczami przez co należy go porządnie rozetrzec. Rozcieranie powoduje z krycie jest jeszcze słabsze. Nie redukuje zmarszczek a wrecz je bardziej podkresla.
Ogolnie nie jest najgorszy ale można sobie zrobic nim krzywde. Moge mu dac ocene 3.

Na druga ture biore Rival de Loop Young Liquid Concealer.


Jak na załączonym obrazku widac , korektor to pisak z pedzelkiem. Aby wydobyć z niego produkt,przekręcamy dola częsc az do pierwszej kropli. Producent nie obiecuje cudow. Po prostu producent dał produkt dal łatwy w użyciu, tani produkt(1.99 Euro)

Nie spodziewałam sie cudow i jakiegos super krycia. Ale mocno sie zdziwilam kiedy korektor ten pokryl moje fioletowe cienie pod oczami. Sa po nim ledwo widoczne. Latwo sie rozprowadza, jest naprawde jasny i kryjacy. Jak za ta cene to naprawde solidny korektor.
Moja ocena to nawet 4 z plusem. Może zagości u mnie na stałe ??


Oba korektory są dostepne 2 trzech wersjach kolorystycznych ja posiadam Light Beige. Dostepnosc?? Kazdy Rossmann, każda szafa Rival de Loop i Rival de Loop Young. Wiem ze polski Rossmann nie ma kolorowki z Rivala.


A może macie jakis orektor doskonały w rosądniej cenie??
Dajcie znac w komentarzach!!

Pędzle do podładu i korektora Ebelin. Recenzja

Witajcie

W dniu 15 maja kupiłam pędzel firmy Ebelin do podkładu i korektora. O tym jak doszło do zakupu  ów pędzelka pod tym linkiem    Pędzlami twarz pieszczona   

Ale nie o tym mowa.
Używałam pędzla codziennie. Prałam go już z pięć razy. Jednym slowem pędzel dostał porządna szkołe przetrwania.



Dziś mija dwa tyg. używania. Pędzel sprawdza się super!! Cudownie rozprowadza podkład, korektor wklepuje sie troszke ciężej ze względu na wielkość, ale to mały problem.
Podczas prania nie traci włosia i łatwo wypłukuje się z niego resztki produktu. Nadal pozostaje miękki i puszysty.

Zastanawiam sie nad kupnem jeszcze jakiegoś innego pędzelka. Jakość tych pędzli jest powalająca. Nie rozkleja się, solidnie wykonany produkt.

Godny polecenia. Pędzle są dostepne w każdej szafie Ebelin, w drogeriach DM na terenie Niemiec.


Oto moja perełka w kolekcji pędzli. Zagości na stałe w moim kufrze.




Macie swoje pędzlowe perełki??

Pieknę pazurki..

Cześć
Jak kazda z nas chce miec ładne i zadbane paznokcie. Niestety przez okres praktyk na studiach moje rączki dostały poteżna dawke chemii rożnego rodzaju i wysuszyły mi sie rączki, połamały pazurki i wysuszyły sie skórki wokół paznokci.

Dla wielu z Was to była by pewnie tragedia!! Lecz nie dla mnie!
Dla mnie ro kolejne wyzwanie!
Dzieki temu moge sobie wyhodowac nowe mocne zdrowe paznokcie., zadbac o dłonie.
A jak to robie??
Bardzo łatwo

Wieczorem myje porządnie rece. Zwykłe mydło oraz szczoteczka do rąk, aby wyszorowac pazuki


Dalej uzywam pilniczka. Przeciagam pilnikiem 2 razy po pazurkach, Taki zabieg pozwala na szybszy zwrost paznokcia. Skracanie chociażby o 1mm pozwala na szybszy wzrost



potem raz dziennie używam oliwki dla dzieci i natłuszczam i płytke paznokcia i wszysko dookoła. Oliwka dobrze sie wchłania a paznocie sie porządnie utwardzaja.




Odczekuje jakies 15 min i kremuje dłonie. Do tego używam albo kremu z Neutrogeny albo kremu do ochtony skóry bardzo silnie natłuszczajacego i odżywiajacego.




Taka kuracje robie codziennie juz od paru dni. Moje dłonie są w lepszej kondycji. Paznokcie tez lepiej rosną.
Oto moje dłonie po 4 dniach kuracji













A Wy jakie macie sposoby na zadbane dłonie i piekne paznokcie??


Urodziny

Hey
Dzis mam swoje urodzinki! Ciesze sie wiec z wszystkich zyczen oraz prezentow. Jako iz dzis niedziela,nie mam mozliwosci kupic sobie samej upominku.
Trudno zrobie to jutro. Dzis mam zamiar cieszyc sie dniem i nie myslec o problemach!

piątek, 29 maja 2015

Poznałam czarodziejke...

Witajcie
Czasami nasze życie nas zaskakuje,a czasami nas po tyłku kopie. Nie jednokrotnie spotykamy   ludzi ktorzy nie są nam pisani. Ale nie zawsze tak jest.
Ja dzis poznałam niesamowita kobiete . Rzekłabym czarodziejke... Kobieta mająca dwójke dzieci,dwie wspaniałe córki, prowadzi świetnego bloga. Ola zajmuje się metamorfozami blogów. Sama tworzy i modyfkuje szablony/

Zagadnełam Ole. Własnie z naszej rozmowy wynikła propozycja współpracy. Zaczełysmy omawiać szczególy. I tak po jakieś godzinie doszłysmy do porozumienia.

Ola wykonała dla mnie wspaniały szablon który kocham!!!


http://blogowemetamorfozy.blogspot.com/


Efekt naszej współpracy widoczny na blogu.

Zwracam się do Ciebie droga Olu:

Dziekuje za wspanialy szablon. Pokochałam go!!!
Masz wspaniały talent i zycze powodzenia w dalszym blogowaniu!!


Moje miłe panie oto link do bloga Oli

http://blogowemetamorfozy.blogspot.com/

Ola chetnie podejmuje sie wyzwan! Wiec jeżeli macie jakis nietypowy pomysł dajcie Oli znać może się podejmie??

Do zobaczenia!!

piątek, 22 maja 2015

Rozpieszczania nie ma konca....

Witajcie moje Kochane

Dziś w domu czekała na mnie niespodzianka... Gdy zaintrygowana wróciłam do domu zobaczyłam małą niewinną paczke. Spojrzałam  na adresata. I tu niespodzianka!! To Rossmann poraz kolejny  postanowił mnie rozpieścić. Jak? o tym poniżej!!



W paczce znalazłam list od Rossmanna z informacja co wygrałam.
A wygrałam żel pod prysznic z firmy Dove Go Fresh Revitalize z mandarynką oraz z kwiatem garndenii







. Do zestawu dołaczyli rownież myjke Dove.










 Zaciekawiona połączeniem mandarynki i kwiatu gardenii powąchałam to cudooo............. mój Boże co za zapach! Świeży, witalny, nie za słodki ale przepiekny.

Produkt ma 250 mL.Producent obiecuje nam miekszą i bardziej nawilżoną skóre juz po jednym użyciu. Jestem skłonna w to uwierzyc,gdyż znam produkty Dove. Na codzien uzywam odżywki Dove Intensvie Repair








 po której moje włosy są w świetnej kondycji i nie wypadają w takiej ilości jak kiedyś.


Z dziką przyjemnością wypróbuje ten produkt. Naprawde ucieszyłam się z kolejnej niespodzianki Rossmanna!
Oby tak dalej!!!

Do zobaczenia



środa, 20 maja 2015

Rival de Loop vs. Maybelline Dream Wonder Nude

Cześć

Dzis na tapete wziałam 2 różne podkłady do twarzy.



 Maybelline Dream Wonder Nude nowość w kolorze 10 Ivory Ivory




                                       oraz
Rival de Loop Natural Lift Make Up w kolorze 1 Light Beige.








Dwie różne firmy. Dwa różne produkty.

Od dłuższego czasu  w swoim kuferku posiadam podkład z Rival de Loop. Jego konstytencja jest dość gęsta więc krycie jest dość dobre. Wykończenie jest lekko pudrowe przez co nie trzeba az tak dużo używac pudru. Do tej pory byłam zadowolona ze swojego wyboru. Do czasu....

Niedawno na rynku pojawił się nowy produkt z Maybelline Jade Dream Wonder Nude. Konstytencja tego fluidu jest bardzo wodnista!! Moje pierwsze wrażenie było "Matko Jedyna!! woda z kolorem!!" A ten aplikator!! Jak tu nakładać podkład na twarz!?
Postepowałam z instrukcja producenta. Porządnie wstrząsnełam, nałożyłam na palec,poczym na twarz i roztarłam. Efekt?? Nie bardzo zachwycał... Ledwo krył a nawet wydawał się za ciemny...
Nakładałam podkład Maybelline i palcami i beautyblenderem... I nic nie widać było różnicy.
Przy trzeciej już ostatniej próbie zrezygnowana ponownie założyłam podkład ale roztarłam go pędzlem. Eureka!!! Zobaczyłam krycie, brak efektu maski... cudo!! I po minutownym potrząsaniu buteleczka kolor sie zmienił.
Polubiłam sie z tym produktem,choć nie wiem czy warto wydać ponad 11 Euro za 20 mL podkładu.
Za podkład Rival de Loop za 30 mL płace niecałe 4 Euro.

Pomimo że oba podkłady różnia się odcieniami. Maybelline jest nieco żółtawy a Rival de Loop nieco różowy. Ale i tak oba do mnie pasuja.




Nadal szukam podkładu idealnego.  Lekkiego ale dobrze kryjącego, nie drogiego ale też i dobrej jakości.

Może wy mi coś polecicie?? Podkład idealny? Istnieje taki?
Dajcie Info w komentarzach!!

Papatki!!

poniedziałek, 18 maja 2015

Czym farbuje moje włosy??

Siemaneczko!!

Dziś na blogu recenzja mojej ukochanej farby do włosów. Ale najpierw troszke o tym jak to się stało,iż zaczęłam farbować włosy................


Pierwszy raz zafarbowałam swoje włosy w salonie fryzjerskim. Pomyślałam sobie "A co mi tam raz się żyje!!". Mój naturalny kolor włosów to taki mysi brudny blond. Nienawidziłam swojego naturalnego koloru i postanowiłam coś zmienić.

I tak udałam się do salonu fryzjerskiego, do którego chodziłam obcinać włosy i oświadczyłam,że chce nowy kolor włosów. Po długich rozmowach i przemyśleniach wybrałam odcień. Coś pomiędzy wiewiórkowym rudym a marchewkową pomarańczą. w zasadzie fajny kolorek taki żywy!.
Perfekcyjnie do mnie pasował!

Więc fryzjerka zabrała się do pracy. 45min pózniej zmyła mi farbe z głowy. I jak sądzicie? Jaki kolor wyszedł?? Zamiast jasnego rudego..... lekko ciemny brąz!!! Ale byłam zaskoczona!! Ale kolor nie był najgorszy,więc dało się przeżyć. Ale zapłaciłam za to 50 Euro a nie byłam zadowolona.

Na moje szczęście kolor wypłukał się po 3 tygodniach i znowu miałam swoje naturalne włosy,tyle że miałam lekkie pomarańczowe pasemka.
Będząc w Rossmannie na zakupach kątem oka zauważyłam farbonetki.. po 0,99 Centów. Bardziej dla zabawy niż dla uzyskania konkretnego efektu kupiłam 2 sztuki. Pofarbowałam i zakochałam się w...................czerwieni!!!
Własnie tak. Farbuje sie od ponad 2 lat na czerwono!!
Pierwsza farba do domowej i trwałej koloryzacji był Loreal Paris Preference P67








. Piekna,jaskrawa czerwień. Cóż to był za efekt!!!!! Odkąd farbuje włosy zakochałam się w swoim odbiciu.


Po Lorealu postanowiłam spróbować jeszcze innej farby, która zbiera żniwo pozytywnych komentarzy. A mianowicie Syoss Oleo Intense. I tu strzał w dziesiątke. TO MÓJ NUMER JEDEN.
Dla mnie nie ma lepszej farby! Tak samo trwała ale z intensywniejszym kolorem!!


Farbuje włosy,które nie były przez 2 dni myte. Farba lepiej łapie. Na takie własnie przygotowane włosy nakładam przgowotaną farbe. Pozostawiam ją na włosach przez 35 min. nie stosuje sie do instkrukcji, że napierw odrosty na 10 min a potem reszta włosów. Mam krótkie włosy i takie zabieg nie są tu niezbęde. Po określonym czasie zmywam farbe, myje włosy i nakładam albo odżwyke albo olejek. Świetnie odżywia włosy taki zabieg a poza tym nadaje im lepszzą kondycje i dodatkowy blask.
Na moich włosach farba utrzymuje się nieco ponad 2,5 miesiąca. Nawet po 3 miesiącach i mimo odrostów reszta nadal ma ciekawy kolor. Cena? 4,99 Euro.

Experymentowałam z innymi farbami typu Garnier czy Schwarzkopf. Ale czerwień tych farb nie powalała na kolanach. Kolor był znośny, ale nie zbyt mi się podobał. Dlatego tez nigdy już nie zdradze ani Syossa ani Loreala.

A tu zdjecia przed i po farbowaniu.



To zdjecie przed farbowaniem. Kolor był "prany" przez 2 miesiące,codziennie.




A tu po farbowaniu. Farba na głowie była przez 35 min. W rzeczywistości kolor jest jeszcze intensywniejszy i mocniejszy.



A Wy? Same farbujecie czy może w salonie? Jeżeli same to jakich farb używacie?Info dajcie w komentarzach!!

Ps

Dziekuje za tyle odwiedziń! Na post z Boxem z Rossmanna weszło  ponad 60 osób!!

sobota, 16 maja 2015

Maly skromny upominek od Rossmanna!

Czesc Moje Piekne

Dzisiejszego przedpoludnia dostalam przesylke. Byłam troszke zaskoczona bo niespodziewalam sie niczego. Lecz jak wielka moja byla radosc gdy okazalo sie iz wygralam Rossmann Boxa z majowej edycji.

W skrocie Rossmann na terenie Niemiec ma do wygrania co miesiac Boxy Schoen fuer mich (Box Ladny dla mnie). W boxie jest pewna ilosc kosmetykow (wielkosc orginalna ) do testwoania. Wygrywajac boxa jako normalna osoba musimy zaplacic za niego 5 Euro (nie wiele jak box ma wartosc 60 Euro np, ) Jako blogerka mam drugą szanse wygrac tego boxa i nie musze wtedy nic placic.

I wlasnie w maju usmiechnelo sie do mnie szczescie! Za niedlugo mam Urodzinki, wiec Rossmann sprawil mi bardzo mily prezent.

A co znalazlo sie w moim Boxie ?
W tym miesiącu Rossmann postawil na pielegnacje. Dlatego tez znalazlam wiele produktow od Isana Young

























Isana Young Zel do mycia skory,dla cery normalnej i mieszanej
                    Peelig delikatny do twarzy, rowniez dla cery normalnej i mieszanej
                   Chusteczki oczysczajace dla wszystkich typow cery
                    Woda oczyszczajaca dla cery normalnej i mieszanej
                               

Produkty Nivea rowniez znalazly sie w tym Boxie. Co ciekawe po raz drugi znalazl sie tu produkt dla mezczyzn,ktory oczywiscie podarowalam tacie






Zrowno Nivea Men Creme jak i Nive Care sa universalne i maja niezwykle przyjemne zapachy.


Zele pod prysznic zagoscily w majowym boxie. Dwie rozne firmy ale dwa oszalamiajace zapachy/





Palmolive Aroma Sensation Feel Glamorous
bebe Young Care Smoothie Granatapfel


Perfumy Essence z nowej edycji rowniez sie wprosily tu do pudeleczka


Essence Luck!


I oto to co koteczki lubia najbardziej!
Roz do policzkow o pieknej naturalnej farbie!



Max Factor Pastell Compact Blush Nr 15 Seductive Pink

Oprocz produktow w pudeleczku znajdzujemy karte informacyjna z kuponami na produkty z boxa.




Dziekuje Rossmannowi za tak wspanaly prezent!! Ciesze sie z niego ogromnie!! A w Polsce?? Tez sa takie akcje?? Dajcie znac w komentarzach!!



piątek, 15 maja 2015

Twarz pędzlami pieszczona.... cz.2

W pierwszej częsci poznaliscie nowy pedzelek do podkladu. Teraz poznacie reszte moich pedzli, dzieku ktorym uzyskuje doskonalykoloryt skóry.


Ale najpierw troszke o ich pochodzeniu...

Moje pedzelki dostalam pod choinke wraz ze wspaniałym kufrem, w ktorym trzymam moje skarby.
Oba prezenty zostaly zamowione z Amazon.de.
Pedzle kosztowały okolo 15 euro. W zestawie byly 32 pedzle do pelnego makijazu. Od tych do podstawy makijazu az po makijaz oka oraz usta.

Jak na załączonym obrazku widac pedzelki mialy piekne rozowe etui a przegród tyle ze zmiescilam bym tam jeszcze z 10 pedzelkow.
Spodziewalam sie jakies tandety z Chin, ktora sie po 3 uzyciach rozwali ale nie!!
Pedzle sie swietnie trzymaja,wlosie nie wypada, wytrzymuja kazde pranie, nie rozkleiaja sie.
Istne Cudo!!!

Historie pedzla Ebelin juz znacie z poprzedniego posta, Dla tych co nie znaja kleiam posta http://redbarmaid.blogspot.de/2015/05/twarz-pedzlami-pieszczona.html



A teraz przedstawie Wam pedzle glownie do makijazu twarzy!! Lets go!!


Oto moje dwa pedzle do podkladu

Oba swietne lecz ten rozowy zostawia smugi i trzeba paluszkami poprawiac. Nie oznacza to, ze pedzel sie nie nadaje ale warto miec to na uwadze.

A oto moj puchowy pedzel do pudru!! Kocham ten pedzel.  Delikatny,ladnie i gladko rozprowadza produkt na twarzy. Nie tworzy plam.... cudenkoo!!!
Tu mamy nieco chudszy pedzelek rowniez do pudru...
hmmm jak dotąd go nie uzywalam...  Macie jakis pomysł w jakim celu mozna by go uzyc?? Pomysly piszcie w komentarzach.
Roz na policzki nakladam tym oto skośnym pedzlem. 
Ładnie blenduje, swietnie rozprowadza produkt.














Wszystkie pedzle wyzej wymienione są miekkie i z grubym trząkiem, co bardzo ulatwia prace tymi pedzelkami.


A Wy moje mile jak nakladacie podklad,puder czy róż?
Pedzel,palce czy moze dolączone do produktów puszki czy gąbeczki?
Czekam na Wasze komentarze!!

Twarz pędzlami pieszczona..... cz.1



Od dluszego czasu poszukiwalam pedzla idealnego do podkladu. W swoich pedzlach posiadam co prawda pedzelek standardowy jezyczkowy pedzel do podkladu




Przepraszam za to iz pedzelek jest lekko brudny, a;e uzywalam go dzis rano.
Srednio piorę pedzle co 3 dni a ten byl w środe prany



,ale zostawia lekkie smugi na mojej twarzy przez co musze dodatkowo palcami wyrownywac podklad aby ujednolicic koloryt skory. Do tej pory jakos sobie radzilam. Ale nie po to zaopatrzylam sie w zestaw 32 pedzli( tymi pedzlami mozna zdzialac cuda!) aby jeszcze sie brudzic dodatkowo przy poprawianiu podkladu.
Wiec zaczelam szukac... Pedzla dosc zbitego  z krotkim wlosiem oraz grubym trzakiem...
Coz to byly za poszukiwania!!! Przewertowalam 1000 stron w Internecie... Wszedzie polecane byly pedzle Sigmy czy Zoeva lub tez Hakuro..

Moj boze,nie szukam pedzla za 80 euro. Moze i jest to zakup na dlugie lata.. Ale nie jestem profesjonalistka i nie chce nawet wydawac calego kieszkowego na jeden pedzel...
Lecz nie poddawalam sie. Szukalam dalej! I nareszcie znalazlam!! Pedzelek drogeryjny,w miare tani,posiadajacy bardzo dobre recenzje. A oczym mowa?? O pedzelku z Ebelin do podkladu i korektora







Pedzelek kupilam w drogerii DM za 3,95€ . Jak na powyższych zdjeciach widac pedzel odpowiada moim oczekiwania. Krotkie wlosie,gruby trzonek,zbite wlosie.
Z niecierpliwoscia otworzylam go w drodze do domu.

Pierwsze wrazenie?? Dobry,solidny produkt. Wloski miekkie,wiec nie beda podrazniac twarzy.  Majac w zwyczaju przesunelam po wlosiu palcem. W prawo w lewo. I tu wyszly pierwsze wloski! Zaskoczona powtorzylam te czynnosc,ale na szczescie juz nic nie wyszlo.
Powachalam pedzelek,a raczej wlosie. ( Wiem wiem dziwne to troche) . Po przeczytaniu wielu artykulow oraz zobaczeniu wieluuu filmikow na Youtube,wiem ze tanie pedzelki troszke smierdza. Wiec powąchałam swoj nowy nabytek. Wyczuwalam lekki chemiczny zapaszek. Nie zbyt mocny ale po  jednym praniu pozbede sie go.
Ogolnie po pierwszym wrazeniu jestem zadowolona.  Za male pieniazki kupilam produkt dobrej jakosci. Pedzelek spelnia moje oczekiwania oraz wymagania.
Jak sie sprawdzi w praktyce?? Tego dowiecie sie za pare dni. A w nastepnej notce dowiecie sie jakimi jeszcze pedzlami pieszcze swoja twarzyczke wykonujac codzienny makijaz

Do zobacznia!

wtorek, 12 maja 2015

Pięknem zapachu otulona...


Witajcie 

Kobieta jest jak diament,dlatego podobnie niczym diament otulony złotem kobieta też powinna  być otulona zmysłowym pięknem. Nie mówie tu o ubraniach czy makijażu bądz też tipsach, lecz o perfumach...
Perfum niczym jedwab otula kobietę bukietem zapachów, niczym maska na bal kostiumowy nadaje kobiecie tajemnicy...

Zapach mówi o kobiecie wiele. Panowie uwielbiają,gdy ich partnerka pachnie jak kosz pełen czerwonych róż...piękni,ponętnie i uwodzicielsko....

Dlatego też w tym poście poopowiadam Wam co nieco o tych kryształowych flaonikach,z których wydobywam zapachy,których bukiet zapachowy towarzyszy mi na co dzień.


A więęęęc zaczynamy!!

Mając około lat 15 na szkolną wigilie od kolegi z klasy dostałam perfumy, które wracają na moją toaletke regularnie.
Zapach ten jest inspirowany Calvinem Kleinem Euphoria oraz Christina Augilera . Wiecie juz o czym mowa?

Bi-Es Sexy Girl
Nutki zapachowe:
nuta głowy: tangerynka, owocowa herbata z czarną porzeczką
nuta serca: piwonia, jaśmin, śliwka
nuta bazy: ambra, wanilia, piżmo


Zapach cudowny!! Lekki,orzeźwiający, niezbyt cieżki. Idealny na lato oraz wiosne, chociaż również w zimne pory roku zachwyca swym cudowym bukietem.
Cena za 100 ml okolo 17zł. Zapach ten gosci w mojej kolekcji już od ponad 8 lat.
Regularnie wracam do tego zapachu. Ciągłe używanie tej kompozycji może być męczące...
Szczerze powiedziawszy mnie juz się troszeczke ten zapach znudził. Może dlatego, że juz prawie nie odczuwam jego zapachu?? Nie wiem, ale gdy tylko skończe bieżący flakon odejde od tego zapachu.


Jak to bywa najlepszym prezentem dla kobiety poza biżuterią i dimentami,są perfumy. Na następnej wigili klasowej znowu dostałam perfumy!
Lecz ta woda perfumowana skradła moje serce. Zapach niepowtarzalny, ciekawy i nie łatwy do zapomnienia.
Produkt jest jak poprzednio od Bi-Es'a




.                                              Bi-Es ,Fabio Verso Entusiasmo
Nuty zapachowe 
nuta głowy: cytryna, ananas, morela, liście fiołka, czerwone owoce
nuta serca: piwonia, kwiaty bawełny, jaśmin
nuta bazy: paczula, wanilia, piżmo, cedr

Kocham zapachy owocowe. Dlatego też skuszona opiniami internałtek kupiłam produkt La Rive Magic Girl.Zapach jest bardzo intensywny!! Dlatego warto najpierw zadac sobie pytanie czy lubimy aż tak wyraziste zapachy.
Użyty rano na naszej skórze i ubraniach utrzymuje sie calusi boży dzien. Juz dwa psiknięcia wystarczą żeby całe  mieszkanie pachniało





Nuty zapachowe:
nuta głowy: papaja, cytryna, sorbet z mango, miąższ ananasowy
nuta serca: mrożony arbuz, brzoskwinia, kwiat lotosu, hibiskus
nuta bazy: drzewo sandałowe, ambra, piżmo

Mówiąc czarna perła pewnie każdy ma na myśli słynną Perłe Sparrowa. Jednak ja mam na myśli perfumy czarne jak noc zaklęte w owalnym flakoniku z ciekawą zatyczką. Wiecie juz o czym mowa??
Tak!! To perfumy Lady Gaga Fame, Zapach nieco pikantny, nadajacy się bardziej na zime niż na lato.  Zaintrygowana cóż to znowu za gwiazdorski smrodzik (prawie wiekszość perfum gwiazd, które miałam przyjemność wąchać dla mnie śmierdziały) jest na rynku. W drogerii Douglas skuszona ciekawym flakonikiem i własną ciekawością z dozą niewielkich oczekiwań co do zapachu, wypróbowałam... Boże!! Zapach mnie oczarował!! Zapragnełam tych perfum natychmiast i od tego czasu Lady Gaga króluje na mojej toaletce!



Nuty zapachowe: belladonna, morela, miód, szafran, orchidea tygrysia, jaśmin sambac, kadzidło


Pare miesięcy temu wygralam Box Schon fur mich,Box co miesiąc do wygrania w niemieckim Rossmanie.
Wśród ciekawych produktow pielęgnacyjnych znalazłam  flakonik z perfumami. Kierowana doświadczeniem mojej kochanej Mamy,którą serdecznie pozdrawiam, (Mama dostała w swoim boxie perfumy tak śmirdzące że nawet do butów sie nie nadawały) powąchałam je. Bingo!! kolejne perfumy podbiły moje serce i noszdrza!!
Cóż to była za radość. Perfumy idealnie do mnie pasuja i są wyjatkowe!! 
Pomimo że z niższej póleczki cenowej ale warto się skusić.

Yoppy Sexy Glam

Nuty głowy: bergamotka, pomarańcza, morela
serca: ylang-ylang, jaśmin, kwiat pomarańczy

Nuty bazy: wanilia, drzewo sandałowe, ambra, 


Czy i wy macie swoje gwiazdy w pefumach??? 
Która z waszych gwiazd najczęsciej do Was powraca? A może  jakaś nowa nutka skradła Wasze serducho?

Dajcie Info w komentarzach i do nastepnego razu!!