poniedziałek, 1 czerwca 2015

Urodzinkowe preznty

Cześć

Pewnie to dość nietypowe ale sama sobie kupuje prezent na urodzinki.
Dzis zakupiłam cos do pazurkow. Wczoraj miałam urodzinki wiec dostalam przepsyszny tort

A wiec co sobie sprawiłam?? Dwa drobiazgi


A oto pierwszy z nich.
Lakier do paznokci z Rival de Loop Young Duo Effect Gel Nagellack
To kolor nr 4 bollywood Star. Morski błekit z rozowym konfetti. Ciekawa tego jestem. Bardzo ładne letnie kolory. Cos idealnego na lato.


A drugim drobiazgiem jest korygujacy pisak do lakieru

To małe cudo kosztuje ledwie 1,69 Euro! A niektore blogerki sprowadzaja to ze Stanów za 16 Dollarow. Juz probowałam i fajnie sie sprawdza. Dzieki temu bede miala odrazu cudowne pazurki. Teraz ich nie maluje bo sa krotkie a ja lubie ladne dlugie pazurki.



Na dzien dziecka tez chcialam sobie cos kupic...ale niestety w moim Rossmannie nie ma szafy Essence. Nie w kazdym Rossmannie w Niemczech jest taka szafa. Ale nic straconego!! Juto bd w  wielkim mieście i kupie sobie... przyrząd do stempli z Essence


Marze o tym, i ponoc mozna kazdego lakieru uzyc!!
Macie z tym jakies dowiadczenie?? Dajcie Znac w komentarzach



Szczerze? To dwie male rzeczy a cieszą jak milion Dollarow!

4 komentarze:

  1. mm , tort wygląda apetycznie ;) 100 lat!

    http://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Tort musiał byc pyszny :) Korektor do lakieru uwielbiam...to taki mały niezbędnik w mojej kosmetyczce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sto lat! :-)

    Fajne prezenty! Korektor może być dobrym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń